Przejdź do treści

Dietetyk radzi

Ziemniak jest jednym z najczęściej spożywanych warzyw w Polsce. Większość z nas przynajmniej kilka razy w tygodniu zjada potrawę lub przekąskę z kartofli. Okazuje się jednak, że pospolity ziemniak jest nie tylko produktem spożywczym. W Polsce swoją karierę rozpoczął bowiem nie na kuchennych stołach, a jako roślina ozdobna i lecznicza. Medycyna ludowa odkryła wiele zastosowań tego warzywa w leczeniu różnych dolegliwości. Warto więc przyjrzeć się właściwościom leczniczym kartofli, jeśli nie dla praktycznego wykorzystania, to przynajmniej jako ciekawostkę.

Tym, co najcenniejsze w ziemniakach jest skrobia, z której uzyskuje się krochmal. Już nasze babki odkryły, że wspaniale nadaje się do łagodzenia podrażnień skóry. Kąpiele z dodatkiem krochmalu łagodzą dolegliwości związane z atopowym zapaleniem skóry oraz trądzikiem. Ponadto wygładza skórę, powoduje blaknięcie drobnych ran i blizn oraz znikanie krostek. Krochmalona pościel dłużej zachowuje świeżość, co jest szczególnie ważne dla alergików. W takiej pościeli nie zbiera się martwy naskórek, a rozwój bakterii jest ograniczony. W dzisiejszych czasach mało kto stosuje tę technikę, jednak dawniej przynosiła ona wiele korzyści.

Szeroko znany jest pozytywny wpływ ziemniaków na układ pokarmowy. Sok z surowych ziemniaków jest sprawdzonym lekiem na nadkwasotę, wrzody żołądka i dwunastnicy. Leczy stan zapalny błony śluzowej żołądka i łagodzi związany z nim ból. Pomoże też przy zgadze, cuchnącym oddechu czy dolegliwościach z wątrobą. Aby osiągnąć efekt terapeutyczny należy pić świeżo przygotowany sok (najlepiej z ziemniaków o czerwonej skórce) trzy razy dziennie po 1-2 łyżeczce stołowej, przed jedzeniem.

Skrobia zawarta w ugotowanych ziemniakach jest dobrze skleikowana. Oznacza to, że jest łatwo dostępna dla enzymów trawiennych układu pokarmowego. W praktyce oznacza to, że gotowany ziemniak jest łatwostrawny, stanowi więc idealny składnik diet lekkostrawnych, stosowanych na przykład podczas rekonwalescencji chorych osób.

Regularne spożywanie kartofli pozytywnie wpływa na układ krążenia. Zawarty w ziemniakach potas powoduje obniżenie ciśnienia krwi oraz normuje pracę serca. Witamina C znajdująca się pod skórką wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, a błonnik obniża cholesterol. W związku z tym ziemniak powinien być obowiązkowym komponentem jadłospisów osób chorych na nadciśnienie, cukrzycę, miażdżycę, chorobę niedokrwienną serca i inne związane z układem krążenia.

Warto wspomnieć o ogólnej wartości odżywczej ziemniaka! Nie dość, że jest wbrew powszechnej opinii niskokalorycznym produktem, to w dodatku obfituje między innymi w witaminy A, D, K, E, B1, B2, B6 i wspomnianą wcześniej witaminę C. Taka różnorodność składników odżywczych spowodowała upowszechnienie stwierdzenia, że w przypadku konieczności, ziemniaki mogą być jedynym składnikiem diety przez dłuższy okres czasu, nie powodując drastycznych niedoborów pokarmowych. Jako dietetyk odradzam tego typu eksperymenty, jednak to popularne stwierdzenie uwidacznia bogactwo odżywcze ukryte w niewielkiej bulwie.

Ziemniak przychodzi z pomocą, także osobom aktywnym. Łagodzi ból stawów wywołany nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Do tego celu najlepiej wykorzystać okład ze zmiażdżonych, pieczonych kartofli. Taki okład pomoże też wyleczyć świeże siniaki i zwichnięcia, a nawet uśmierzy ból krzyża.

Inhalacje nad gotowanymi w niewielkiej ilości wody ziemniakami w łupinach pomagają w nieżytach górnych dróg oddechowych, infekcjach i suchych kaszlach. Także ciepłe okłady z dodatkiem cebuli stosowane na szyję i klatkę piersiową wspomagają proces leczenia infekcji górnych dróg oddechowych.

Ziemniak znalazł zastosowanie również w kosmetyce. Oprócz wspomnianego wcześniej krochmalu inne postaci tego warzywa są korzystne dla naszej urody. Papka z ugotowanych w łupinach kartofli w połączeniu ze słodkim lub kwaśnym mlekiem stanowi odżywczą maseczkę dla skóry dłoni i stóp. Mączka kartoflana łagodzi skutki nadmiernej opalenizny i poparzeń. Można też przykryć oparzone miejsce plasterkiem ziemniaka i pozostawić na dłuższą chwilę, wymieniając co jakiś czas, kiedy powierzchnia plasterka wyschnie. Ziemniak stosowany bywa także podczas leczenia brodawek. W tym przypadku należy ziemniaczany plasterek położyć na brodawce, zawinąć bandażem i pozostawić na noc. Rano natomiast zdjąć opatrunek i przemyć miejsce, do którego został przyłożony. Zabieg należy powtarzać przez tydzień. Jeżeli po tym czasie brodawka nie zacznie znikać ziemniaczany opatrunek można zmienić na czosnek, działający bakteriobójczo.

Cudowne właściwości ziemniaka wymieniać można bez końca. Przez wszystkie lata, odkąd został poznany, niekiedy w bardzo kreatywny sposób (strugane czopki z ziemniaka w przypadku hemoroidów) odkrywano lecznicze właściwości tego warzywa. Gorąco zachęcamy do skorzystania z wymienionych zastosowań. Należy jednak pamiętać, żeby w przypadku poważnych urazów i chorób przede wszystkim skonsultować się z lekarzem.

Marta Wysocka
Dietetyk Poradni dietetycznej Yánsè

Wierzymy, że nasze sposoby na powrót do korzeni to Twoje powody, by wracać do nas.